Piotr Damasiewicz

kompozytor, trębacz, multiinstrumentalista, edukator, podróżnik oraz kurator międzynarodowych platform muzycznych

Choć Damasiewicz kojarzony jest głównie jako trębacz, kształcił się także w zakresie gry na kontrabasie, fortepianie, oraz klasycznego śpiewu. Studiował też dyrygenturę chóralną i kameralną, aranżację i kompozycję. W swojej twórczości sięga do języka jazzu, XX-wiecznej muzyki klasycznej, muzyki etnicznej, muzyki najnowszej, w tym europejskiej muzyki improwizowanej i eksperymentalnej.

Artysta był reprezentantem Polski w czterech muzycznych platformach międzynarodowych: Take Five Europe, Jazz Playes Europe Laboratory, Art Meetings i Melting Pot Laboratory (Jazztopad). W dwóch ostatnich jako lider, kompozytor i instrumentalista rozwijał ideę otwartej improwizacji w zetknięciu z innymi dziedzinami sztuki.

Damasiewicz już od ponad dekady jest w nieustannej drodze. Jego działania ściśle wiążą się z byciem w ciągłym ruchu. W 2019 roku jako pielgrzym-muzyk pieszo przebył samotnie drogę 4186 km Szlakiem Św. Jakuba z granicy ukraińskiej do Santiago de Compostela. Podczas półrocznej wędrówki zrealizował ponad 100 solowych nagrań w różnych przestrzeniach sakralnych. Mieszkał też i nagrywał między innymi w Prowansji i na Zanzibarze. Podczas swojej drogi reaguje na interesujących ludzi, niekiedy wybitne indywidualności muzyczne. Odbył muzyczne podróże do Afryki, Azji, Ameryki Północnej i dużej części Europy, w tym znaczące dla artysty rezydencje na Wyspach Owczych, w Ukrainie, Serbii, Szwajcarii i Portugalii, gdzie miał okazję głęboko konfrontować się z tamtejszymi środowiskami twórczymi, współtworząc lub współuczestnicząc w różnych projektach i spotkaniach muzycznych. Obecnie jednym z jego flagowych projektów jest trio Into The Roots (z Pawłem Szpurą i Zbigniewem Kozerą) łączące wątki afrykańskie, skandynawskie oraz folklor muzyczny z rejonu Suchej Beskidzkiej w czym wspomagają go artyści lokalnych zespołów.

Historia jazzu w Nowej Hucie,
mimo że mało znana, trwa od blisko 7 dekad.
Mamy nadzieję dopisać do niej kolejne akapity,
a rozdziały pokryte kurzem i zapomniane - odświeżyć.